Dwa ostatnie artykuły poświęciłem warzywom, które uprawia się najwcześniej na naszych działkach. Zatem dla równowagi w następnych zajmę się krzewami. W pierwszej kolejności pragnę państwa zainteresować perukowcem. Jest to rodzaj rośliny obejmującej kilka gatunków krzewów, a także niekiedy niskich drzew występujących w Ameryce Północnej i Środkowej oraz Euroazji na wapiennych skałach i żwirowiskach. Niektórzy powiadają, że kto raz zobaczy perukowca w pełnej krasie, będzie robił wszystko, by mieć go w ogrodzie, na swojej działce. Pełen urok tego krzewu przypada na okres, w którym cały pokryty jest puszystymi kwiatostanami przypominającymi peruki. Wiele osób sądzi, że są to kwiaty, ale w rzeczywistości taka peruka powstaje po przekwitnięciu, a tworzą ją długie, kosmate ogonki zakończone małymi owocami. Zadaniem tych ogonków z owocami jest ułatwienie w rozsiewaniu się. Zanim to nastąpi, przez wiele tygodni cieszą nasze oczy wspaniałym widokiem. Perukowiec jest piękny nie tylko ze względu na urokliwe kwiatostany. Nawet jeśli nie zakwitnie, też jest bardzo atrakcyjny. Wyrasta w duży krzew nawet do 3 m wysokości i tyleż szerokości o liściach koloru zielonego, czerwonego lub fioletowo-purpurowgo w zależności od odmiany. Wysokość i szerokość tego krzewu można regulować poprzez przycinanie. Bardzo pięknie prezentują się zwłaszcza perukowce o liściach purpurowych. Kwitnienie perukowca przypada na maj i czerwiec. Pojawiają się wówczas bardzo małe, niepozorne żółtawo-zielonkawe kwiaty, ale po przekwitnięciu wyrastają z nich setki ogonków pokrytych gęsto włoskami w kolorach od popielatego, poprzez różowy, czerwony do jasnobordowego. To właśnie te włoski sprawiają, że kwiatostan przypomina puch. Po opadnięciu peruk, co ma miejsce na przełomie sierpnia/września liście przebarwiają się i ponownie krzew pięknieje.

Uprawa perukowca

Wymagania perukowca nie są wygórowane. Oczywiście najlepszą będzie żyzna gleba, ale dobrze rośnie i na mniej żyznych pod warunkiem, że będzie ona przepuszczalna, raczej sucha o odczynie wapiennym (w naturze dobrze rośnie właśnie na skałach wapiennych). Najlepszym miejscem dla tego krzewu jest stanowisko słoneczne, gdyż najbardziej wybarwione są te rosnące w pełnym słońcu. W półcieniu liście odmiany ciemnobordowej nie wybarwią się i będą zielone. Nawet w pełnym słońcu dolne liście i wewnątrz krzewu nie wybarwiają się tak, jak te górne w pełnym słońcu. Perukowce są odporne na niskie temperatury. Jednak po posadzeniu młodego krzaczka trzeba go przez 2-3 lata okrywać 20 cm warstwą suchych liści i gałązek igliwia. Potem nie będzie to konieczne. Podczas ostrej zimy mogą wprawdzie przemarznąć młode gałązki, które wyrosły latem i trzeba będzie wiosną wyciąć je do żywej tkanki nawet prawie do ziemi, ale jeszcze w tym sezonie krzew dobrze się rozrośnie. Perukowca można bez obaw przycinać, ale wiosną w kwietniu. Można też z niego uformować małe drzewko. W tym celu należy wybrać najbardziej prosty, skierowany do góry pęd, a resztę wyciąć przy samej ziemi. Następnie górną część tego pędu trzeba skrócić o kilkanaście centymetrów w celu uformowania korony.

Jak zdobyć

krzew perukowca?

Młody krzew perukowca można zakupić w sklepach ogrodniczych, bądź bezpośrednio u ogrodnika. Jeśli kupujemy w stanie bezlistnym należy upewnić się jaki będzie miał kolor (odczytać informacje na etykiecie). Innym sposobem zdobycia pożądanego krzaczka jest pozyskanie go od znajomego, u którego wyrosły młode krzaczki pod tym starszym. Największą satysfakcję daje jednak możliwość wyhodowania krzewu samodzielnie. W ten sposób będziemy mieć pewność, że wyhodowaliśmy krzew taki jak chcieliśmy posiadać. Muszę jednak zaznaczyć, że w warunkach amatorskich rozmnażanie perukowca nie zawsze udaje się w 100%, ale o tym szerzej przy innej tematyce.

Choroba perukowca

Perukowiec poraża czasem groźna choroba, która zaczyna się dość niewinnie. Początkowo więdnie jedna, dwie gałązki. Najpierw więdną liście, zwykle po nocy. Później liście zwijają się, żółkną, następnie brunatnieją, zasychają i opadają. Następny etap to zasychanie całych gałązek. Przedstawione objawy świadczą o tym, że krzew zaatakowała werticilioza – choroba grzybowa wywołana przez grzyby z rodzaju Verticillim. Choroba ta atakuje nie tylko perukowce, ale także jesion, klon, pomidory, paprykę, truskawki, chryzantemy, piwonie i inne. Przy tej chorobie jeśli w porę nie zareagujemy możemy stracić cały krzew. Jak więc temu zapobiec? Otóż przede wszystkim od razu trzeba wycinać porażone gałązki poniżej chorego miejsca i spalać. Oprócz tego konieczny jest oprysk całego krzewu jednym ze środków przeciwgrzybowych i to 2-3 razy w odstępach około 10 dniowych.

Stanisław Stefanowicz

POLECAM

Kawa czekoladowa na rauszu (1 porcja)

Skład: filiżanka mocnej gorącej kawy, 20 ml likieru kakaowego, 4 kostki gorzkiej czekolady, łyżeczka cukru, szczypta cynamonu, 2 łyżki bitej śmietany.

Kawę wlać do rondelka, dodać cynamon, cukier (można zrezygnować), czekoladę. Podgrzać, aż czekolada się rozpuści. Na koniec dodać likier kakaowy, wymieszać. Kawę przelać przez sitko do szklanego pucharka. Na wierzch położyć bitą śmietanę.