Niewykluczone, że zlokalizowane nad jeziorem Kalwa w Pasymiu osiedle Ptasie doczeka się budowy sieci kanalizacyjnej

i wodociągowej. Gmina zamierza złożyć wniosek o dofinansowanie tej inwestycji w ramach Lokalnej Grupy Rybackiej „Pojezierze Olsztyńskie”. Całkowita wartość zadania to 1,2 mln zł, z czego udział samorządu miałby wynieść 50%.

Chcą kanalizacji na osiedlu Ptasim

Gmina Pasym jest jedynym w powiecie szczycieńskim samorządem należącym do Lokalnej Grupy Rybackiej „Pojezierze Olsztyńskie”. Oprócz niej tworzą ją jeszcze gminy Barczewo, Biskupiec, Gietrzwałd, Kolno, Olsztynek, Purda i Stawiguda. Celem grupy jest m.in. budowa zintegrowanego systemu ochrony zbiorników wodnych. Dlatego realizowane w jej ramach inwestycje dotyczą głównie zadań związanych z poprawą stanu jezior. Władze Pasymia liczą na to, że dzięki uczestnictwu w LGR uda się im zbudować sieć kanalizacyjną i wodociągową wraz z przepompownią ścieków na tzw. osiedlu Ptasim. Tworzy je kompleks uliczek zlokalizowanych blisko jeziora Kalwa. - Pisząc wniosek o dofinansowa nie chcemy podeprzeć się tym, że inwestycja ta pomoże w utrzymaniu właściwego stanu czystości wody i uchroni zagrożone gatunki ryb przed szkodliwym wpływem środowiska – tłumaczy Tomasz Lachowicz z Urzędu Miasta i Gminy Pasym. Innego zadania nie udałoby się zakwalifikować do programu, choć gmina brała pod uwagę również budowę kanalizacji na terenach wiejskich, poza tym rozważano też jej poprowadzenie na półwyspie Ostrów w Pasymiu. - Do wyboru wariantu na osiedlu Ptasim zmusza nas także trudna sytuacja finansowa. Ten jest najtańszy – uzasadnia Tomasz Lachowicz. Koszt inwestycji wynosi 1,2 mln złotych, z czego 600 tysięcy to maksymalna kwota, o jaką można się starać w ramach dofinansowania. Władze Pasymia liczą jednak na to, że w wyniku przetargu udałoby się trochę zaoszczędzić. Dokumentacja na budowę kanalizacji i wodociągu na osiedlu Ptasim jest już gotowa. Samorząd ma czas na złożenie wniosku o dofinansowanie do 13 lutego. Według urzędników, nawet gdyby jednak został pozytywnie rozpatrzony, to i tak inwestycji nie udałoby się zakończyć jeszcze w tym roku.

(ew)