W gminie Rozogi jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada na 168 mieszkańców. Tymczasem średnia europejska jest sześciokrotnie wyższa. Trudno w takiej sytuacji samorządowi walczyć z problemem alkoholizmu.

 

Jak walczyć z alkoholem, który jest za każdym rogiem?Aż 35 punktów oferujących sprzedaż alkoholu powyżej 4,5% znajduje się na terenie gminy Rozogi. Tak wynika z raportu przedstawionego przez Jarosława Kozikowskiego, przewodniczącego Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. To oznacza, że jeden punkt przypada na 168 mieszkańców. Tymczasem średnia europejska, na co zwraca uwagę przewodniczący Kozikowski, to jeden punkt na 1 tys. mieszkańców. W 10 lokalach alkohol można spożywać na miejscu, w pozostałych oferowany jest do konsumpcji poza miejscem sprzedaży.

Łatwa dostępność do alkoholu skutkuje częstym naruszaniem prawa i porządku publicznego przez osoby będące pod jego wpływem.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.