* Dobry mecz w Pasymiu * Domżalski otwiera Omulwi drzwi do IV ligi * MKS walczy o utrzymanie bez rezerwowych * Huśtawka nastrojów w Zrywie * GKS przegrywa wygrany mecz

Omulew lepsza w meczu prawdy

IV Liga - 25. kolejka

Błękitni Pasym - Znicz Biała Podlaska 3:1 (1:1)

0:1 – (2.), 1:1 – Tomasz Panikowski (32.), 2:1 – Marcin Kruczyk (67.), 3:1 - Michał Rytelewski (82.)

Błękitni: Grygorowicz, Kędzierski, Pilski, Panikowski, Wincel, Foruś, Rytelewski, Kowalski (90. Mikołajewski), S. Łukaszewski, Łuczak (63. M. Kruczyk), M. Łukaszewski (90. Malanowski).

Pasymianie rozegrali dobry mecz i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Wprawdzie początek był nieudany, bo już w 2. min goście objęli prowadzenie, ale potem inicjatywę przejęli Błękitni. Na uwagę zasługuje fakt, że miejscowych było stać na pewną wygraną mimo kolejnego osłabienia – w minionym tygodniu kontuzji doznał Gołębiewski, który z powodu urazu nie mógł grać przez całą jesień.

Sobotnie spotkanie zostało przedłużone o ok. 10 min – na kwadrans przed regulaminowym końcem poważnej kontuzji nogi doznał jeden z zawodników Znicza. W doliczonym czasie na boisku pojawił się drugi bramkarz pasymian, Malanowski, który zastąpił … M. Łukaszewskiego.

Tęcza Biskupiec – Sokół Ostróda 1:2, Rominta Gołdap – Płomień Ełk 3:0, Pisa Barczewo – GKS Wikielec 3:1, Stomil II Olsztyn – Mamry Giżycko 0:1, Polonia Pasłęk – Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:2, Mazur Ełk – Vęgoria Węgorzewo 3:1, Start Nidzica – Barkas Tolkmicko 1:4.

Mecz awansem: Mazur Ełk – Błękitni Pasym 2:1

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.