* Więcej spokoju w Pasymiu i Wielbarku * Zryw wciąż bez punktu * MKS: zaczęli w dziesięciu, skończyli w ośmiu

Przełamanie Omulwi

IV liga - 13. kolejka

Błękitni Pasym - Polonia Iłowo 1:0 (1:0)

1:0 – Arkadiusz Foruś (27.)

Błękitni: Malanowski, Stalmach, S. Foruś, D. Kruczyk, Staszewski (72. Mikołajewski), Pietrzak, Młotkowski, A. Foruś (84. Szulc), Kędzierski (65. M. Nosowicz), Gołębiewski, M. Kruczyk (58. B. Nosowicz).

Błękitni gromadzą ostatnio punkty, będąc niezbyt gościnnymi dla beniaminków. Nie tak dawno pasymianie ograli Omulew, teraz z kwitkiem odprawili Polonię. Swoje okazje miały w tym spotkaniu oba zespoły, ale do siatki trafił tylko A. Foruś. Końcówki w meczach, w których utrzymuje się skromne 1:0 bywają nerwowe, teraz pasymianie mogli być spokojniejsi, bo rywal od 88. min grał w dziesięciu po drugiej żółtej kartce dla jednego z zawodników.

Na trenerskiej ławce Błękitnych, mimo złożonej rezygnacji po kiepskim występie pasymian w Dobrym Mieście, zasiadł Michał Żuk. Jak widać, na zespół źle to nie podziałało.

Start Nidzica - Omulew Wielbark 0:1 (0:1)

0:1 – Mariusz Miłek (35.-k.)

Omulew: Przybysz, J. Miłek, M. Miłek, C. Nowakowski, Berk, Remiszewski, Włodkowski, Rudzki (90. Sasin), Kwiecień, Domżalski (70. Szczygielski), Kujtkowski (85. Abramczyk).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.