Drużyny reprezentujące piłkarski klub sportowy REDA ze Szczytna zajęły siódme i dziewiąte miejsca na VII Międzynarodowym Wakacyjnym Turnieju w Krasnymstawie, koło Lublina.

Oko w oko z Dziekanowskim

W zawodach, które odbyły się 2-7 sierpnia uczestniczyły 32 drużyny z Ukrainy, Białorusi, Czech i Polski. Patronat nad turniejem objął prezes PZPN Michał Listkiewicz.

REDA ze Szczytna wystawiła dwie drużyny z roczników 1993 i 1994. Starsi w stawce 18 drużyn zajęli dziewiąte miejsce, wygrywając z HETMANEM Zamość (dwukrotnie), ORLIKAMI Kłodnica, GKS Bełchatów, ORLĘTAMI Krasnystaw i ulegając DYSTANSOWI Chełm, WIKOWI Włodzimierz Wołyński (Ukraina). Bramki dla REDY zdobyli: Konrad Majewski - 5, Adam Gut - 5 i Tomasz Kaczyński - 1.

Chłopcy z młodszego rocznika zajęli siódme miejsce wśród 14 startujących w turnieju drużyn. Wygrali z DYSTANSEM Chełm, SYGNAŁEM Lublin, HETMANEM Zamość (dwukrotnie), a ulegli WIKOWI Włodzimierz Wołyński (Ukraina), GKS Bełchatów i WIDOKOWI Lublin. Bramki zdobywali: Maciej Dudziec - 6, Patryk Padiasek (4), Maciej Kowalski - 2, Kamil Rogacz - 2, Dawid Żokowski - 1.

Oprócz wymienionych zdobywców goli, drużyny ze Szczytna reprezentowali: Adrian Korczakowski, Dominik Dzięgielewski, Mateusz Nagórski, Oskar Hardziej, Denis Sosnówka, Michał Kacprzak. Drużyny prowadził Mirosław Kowalski mając do pomocy Mariusza Korczakowskiego i Szymona Rapackiego.

- Turniej obfitował w wiele niespodzianek i do końca trzymał wszystkich uczestników w sporym napięciu - podsumowuje zawody trener Kowalski. - My też jako trenerzy mieliśmy niesamowitą frajdę występując w towarzyskim spotkaniu otwierającym zawody, w którym grał m.in. Dariusz Dziekanowski. Były reprezentant Polski strzelił cztery bramki, ale nasz Szymon Rapacki też wpisał się na listę strzelców bezbłędnie wykorzystując rzut karny.

Udział klubu REDA w turnieju był możliwy dzięki finansowemu wsparciu rodziców młodych piłkarzy i licznego grona sponsorów.

(o)

2004.08.11