Wizyta koleżanki mieszkającej obecnie w Gdańsku sprawiła, że spacer po jej rodzinnym mieście Szczytnie zakończyłyśmy na dworcu kolejowym.

Ja już wcześniej stację kolejową w nowej odsłonie widziałam i się nią zachwycałam więc zostałam przewodnikiem. Moje koleżanki dosłownie z radości skakały i wszystko zwiedzając podziwiały.

Grażyna Saj-Klocek

PKP zwiedzamy i podziwiamy