Szczycieńska szkoła muzyczna ma powody do dumy. Zaledwie w ciągu trzech dni "wzbogaciła" się o trzy nagrody. A to za sprawą trójki uzdolnionych uczniów, laureatów festiwalu pianistycznego w Olsztynie i konkursu skrzypcowego w Gdyni.

Sukcesy małych muzykantów

Muzyczne dyplomy

Do VI Festiwalu Pianistycznego, który odbył się 10 lutego w olsztyńskiej szkole muzycznej, przystąpiło ponad 130 uczestników, nawet z tak odległych miast jak Kaliningrad czy Białystok. Szczytno reprezentowała dwójka młodych pianistów Monika Łukasiak i Wiktor Łachmański.

- Poziom był wysoki, bardzo dobrze sobie poradzili w każdej części występów - opowiada ich nauczycielka Ewa Wierzyńska.

Monika i Wiktor znaleźli się w dwudziestce wyróżnionych młodych pianistów i przywieźli do Szczytna dyplomy i płyty z muzyką klasyczną.

Dwa dni potem na muzyczny "bój" ruszył do Gdyni Adam Bruderek, uczeń szóstej klasy skrzypiec. Przez dwa dni, 12 i 13 lutego, odbywał się tam V Konkurs Skrzypcowy Polski Północnej. Adam rywalizował na nim z dwunastoma uczestnikami, głównie uczniami szkół z większych miast na Wybrzeżu. Nasze okolice reprezentowali młodzi adepci gry na skrzypcach ze Szczytna i Kętrzyna. Adam Bruderek, który wykonywał utwory Kreutera, Wieniawskiego i Beriota, zajął trzecie miejsce. O "oczko" wyżej znalazła się Natalia Nowakowska z Kętrzyna. O wynikach zadecydowało jury złożone z nauczycieli, których wychowankowie mają na swym koncie sukcesy ogólnopolskie, a nawet międzynarodowe.

Mikołajowy prezent

Być może dziesięcioletnia Monika Łukasiak nigdy nie odkryłaby swego muzycznego talentu, gdyby nie... bożonarodzeniowy prezent. Kilka lat temu znalazła pod choinką elektroniczne organy, tzw. keyboard. Zaczęło się od krótkich melodyjek, teraz - po dwóch latach nauki w szkole muzycznej - Monika przez dwie godziny dziennie ćwiczy dzieła z różnych epok, stworzone przez wybitnych kompozytorów.

- Lubię trudne utwory, bo są ciekawsze. Nudzę się przy prostych ćwiczeniach - mówi Monika.

Fortepian i komputer

Jak twierdzi Wiktor Łachmański, gdyby nie miał predyspozycji do gry na fortepianie, pewnie zdecydowałby się na "bębnienie" na perkusji. Ponieważ jednak okazało się, że "fortepianowy" dar posiada, poświęca niemal każdą wolną chwilę na ćwiczenia. Ma nawet swojego ulubionego kompozytora. Jest nim Wolfgang Amadeusz Mozart, który przecież - podobnie jak laureaci konkursu - od dzieciństwa objawiał szczególny muzyczny talent.

Jednak muzyka nie jest jedyną pasją Wiktora. Dzieli ją z bardziej typowym dla jego rówieśników zainteresowaniem komputerami i informatyką. Niedawno zajął trzecie miejsce w konkursie grafiki komputerowej dla uczniów szkół podstawowych, gdzie rywalizował z przeszło dwoma tysiącami kandydatów.

Muzyczna przyszłość

Na Adama Bruderka czeka w tym roku egzamin końcowy szkoły muzycznej pierwszego stopnia. Jest jednak spokojny o jego wyniki i myśli już o nauce w olsztyńskiej szkole muzycznej II stopnia. Także olsztyńskie Gimnazjum nr 3, w którym Adam chce się uczyć, ma klasę muzyczną. Póki co jednak na młodego skrzypka czeka swoista "trasa koncertowa".

- Przygotowuję się teraz do Pomorskiego Konkursu Muzyki Skrzypcowej w Kwidzyniu. Potem Festiwal Młodego Skrzypka w Olsztynie i Ogólnopolskie Spotkania Dziecięce w Płocku - wylicza Adam.

- Kluczem do podobnych sukcesów jest systematyczne ćwiczenie po 2-3 godziny dziennie. Ważna jest muzykalność i wrodzony talent - tłumaczy jego osiągnięcia nauczycielka Iwona Malinowska-Bartko.

Katarzyna Mikulak

2004.03.03