Gimnazjum w Rozogach, obchodzące w tym roku piąte urodziny, będzie miało swój sztandar. Zamieszczony na nim cytat: "Każdy z nas może mnożyć dobro naokoło siebie" jest autorstwa poety i księdza Jana Twardowskiego, patrona szkoły.

Sztandar z biedronką

Prezent na piąte urodziny

We wtorek 19 października Gimnazjum im. księdza Jana Twardowskiego w Rozogach uroczyście nadano sztandar. Inicjatorami przedsięwzięcia były rady: pedagogiczna i uczniowska oraz samorząd uczniowski.

"Posiadanie sztandaru nadaje niepowtarzalny klimat dla patriotycznego wychowania młodzieży oraz podnosi rangę szkoły i szkolnych uroczystości" - napisali wnioskodawcy w liście do Rady Gminy Rozogi.

Z jednej strony sztandaru widnieje nazwa gimnazjum i dwie daty - 1999 i 2004, które oznaczają rok powstania szkoły i rok nadania jej sztandaru. Z drugiej strony, obok herbu gminy, wyszyte są źdźbła trawy, a na jednym z nich umieszczona jest biedronka. W lewym górnym rogu znajduje się herb gminy Rozogi, a w środku cytat z ks. Jana Twardowskiego: "Każdy z nas może mnożyć dobro naokoło siebie".

Szkoła wybrała sobie na patrona poetę i księdza Jana Twardowskiego bo, co podkreślano, jest to wrażliwy i życzliwy człowiek o wielkim autorytecie i zasługach dla polskiej literatury.

Jeden nauczyciel na 15 uczniów

Decyzja o nadaniu gimnazjum sztandaru zapadła na posiedzeniu rady Gminy Rozogi w piątek 15 października. W trakcie sesji dyrektor Zespołu Obsługi Ekonomiczno-Administracyjnej Szkół i Przedszkoli w Rozogach Marek Turowski przedstawił informację o przygotowaniu gminnych placówek oświatowych do nowego roku szkolnego.

Wynika z niej, że 1 września br. naukę w nich rozpoczęło 1266 uczniów tj. o 70 mniej niż w roku ubiegłym. Zajęcia prowadzone są w 5. oddziałach przedszkolnych i 52. szkolnych. Przeciętnie na oddział w szkole podstawowej przypada 19,5 ucznia, w gimnazjum - 27,4, a w Zespole Szkół - 25,1. Niestety, zdarzają się sytuacje, że w szkołach podstawowych klasy są 29 osobowe, a w gimnazjum liczą nawet 33 uczniów. Poważnym obciążeniem dla budżetu gminy, co podkreślał dyrektor, jest funkcjonowanie małych szkół z oddziałami 0-III w Spalinach Wielkich i Orzeszkach, do których uczęszcza, odpowiednio - 24 i 37 uczniów. W działających na terenie gminy Rozogi szkołach zatrudnionych jest 83 nauczycieli i 32 pracowników administracji i obsługi. Średnio na jednego nauczyciela przypada 15 uczniów.

W okresie od stycznia do sierpnia br. na remonty szkół i zakup pomocy dydaktycznych gmina wydała ponad 201,5 tys. zł, z czego najwięcej dostały: podstawówka w Rozogach - 71 tys. zł, Zespół Szkół (dawny ogólniak) - 48,5 tys. zł. i gimnazjum w Rozogach - 25,4 tys. zł.

- Oświata u nas ma się dobrze - podsumował przedstawione sprawozdanie Marek Turowski.

Uwaga na pośredników

Dyrektor informował także o podejrzanych propozycjach, które w ostatnim czasie są zgłaszane szefom poszczególnych szkół.

Oferuje im się zakup map szkolnych, jednocześnie uspokajając, aby się nie martwili o pieniądze, bo to na siebie bierze oferent. Gdy dyrektorzy wyrażą akceptację, dostarczyciele map zgłaszają się do lokalnych przedsiębiorców, a ci, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, pokrywają zakup szkolnych akcesoriów.

- To można załatwić indywidualnie. Nie potrzeba nam żadnych pośredników, wystarczy zadzwonić do dyrektora i spytać, jakie ma potrzeby - zwracał się do potencjalnych sponsorów dyrektor Turowski. Zaraz dodał jednak, że na dziś takiej potrzeby nie ma, bo szkoły mają wszystko, co jest im niezbędne do pracy.

(olan)

2004.10.20